Wędkarska tradycja nad Cieśniną Dziwną w Wolinie nadal trwa

Na Bulwarze, położonym przy Cieśninie Dziwnie w Wolinie, obserwować można wznowienie działalności wędkarskiej, która przypomina tamtejsze sceny sprzed lat. Mimo upływu czasu, obraz pełzających wędkarzy na brzegach cieśniny jest reminiscencją dawnych dni, kiedy to członkowie lokalnego koła wędkarskiego ze Świnoujścia gromadzili się tutaj, tworząc swoje wędkarskie bractwo. Ta wędkarska wspólnota, znana jako Koło PZW nr 24 „WOLIN”, założona została w roku 1974 i do dziś jej tradycja jest podtrzymywana przez współczesnych miłośników wędkarstwa.

Po upalnym lecie przyszedł czas na chłodniejszą, ale nadal słoneczną jesień. Przyniosła ona z sobą dzień, który szczególnie sprzyjał łowieniu okoni. Liczne stanowiska wędkarskie pojawiły się na bulwarze przy Cieśninie Dziwnie, a radosnych wędkarzy można było obserwować, jak z uśmiechem na twarzy wyławiają kolejne ryby z wody. „Dzisiaj okoń jest wyjątkowo aktywny,” komentuje sytuację Pan Paweł, który właśnie ma na swoim koncie kolejnego dużego okonia. „Te mniejsze zwalniam, nawet te o wymiarach odpowiednich do zatrzymania. Niech będą one w stanie dalej rosnąć. Zazwyczaj przybywam tutaj wcześnie rano, tak jak to miało miejsce dzisiaj, w ten piękny słoneczny poniedziałek” – dodaje.