W ostatnich tygodniach, coraz więcej osób – zarówno mieszkańców, jak i przybyłych turystów – donosi o niecodziennych interakcjach z dzikami, które wyraźnie pokochały przestrzeń przy dworcu PKP w dzielnicy Warszów.
Trudno jest już teraz przejść obok tego miejsca nie natrafiając na widok dzikich świń bawiących się ze swoimi młodymi, fruwającymi po trawniku niedaleko przystanków autobusowych. Taki obraz staje się codziennością dla przechodniów, co zdecydowanie budzi w nich pewien niepokój. Zaczynają zastanawiać się, co mogło skłonić te zwierzęta do odkrywania terenów centralnej części miasta.
Jednak nie wszystkie sytuacje z udziałem dzików mają swój dramatyczny wydźwięk. Czasami zdarzają się momenty naprawdę zabawne. Na przykład, wczoraj jeden ze świński intruzów postanowił zgłębić tajniki miejskiego stylu życia i odbił reklamówkę od jednej z kobiet. Można tylko przypuszczać, jakie zdumienie musiało ogarnąć tę panią, kiedy próbowała odzyskać swoje zakupy z rąk zdecydowanie nieustępliwego dzika!